Czy kiedyś zwróciliście się jakoś śmiesznie do nauczyciela. Mnie na początku 4 klasy spytała coś angliczka i ja spytałam "co?" i mnie ochrzaniła ona xd
Offline
Zasłużony
Hm...
Tak!
Kiedyś, gdy miałam 12 lat. Na dniu dziecka, siedziałam na trybunach.
Na sali , były dwie panie. z polaka, i z wf.
Chciałam się spytać coś pani od Wf-u.
I zawołałam.
Prosze pani!
Odwróciła się pani, od Polaka powiedziała :
Ja?
A ja odpowiedziałam :
Nie! Ta druga! Obok ciebie...
Ale miałam ochrzan xD
Offline
Mój kolega ostatnio od baby od polskiego "Czy pani mnie zdradziła?" świetny tekst ;x Czy my o czymś nie wiemy?
Offline
Użytkownik
Ja raczej podchodzę z dystansem do nauczycieli (1 gim. wole sobie nic nie narobic co bedzie sie ciagneło przez 3 lata), ale moi qmple to wyczyniają cuda.
Ostatnio pani mówi do takiego Marka który się zapatrzył na taką dziewczynę:
- O Marek chyba Ci się Magda podoba (czy jakoś tak)
A Marek wstaje idzie do pani i coś takiego:
- Chyba pani się coś CENZURA
Kolejnym razem.
Marek poszedł do dentystki szkolnej, która wbiła mu coś w zęba a on na cały głos - o CENZURA!! i uwaga xD
Ogólnie moja klasa przechodzi do historii. Każdy nauczyciel na zastępstwie mówi - To wy jesteście ta najgorsza 1D?
Offline
gość
w 5 klasie podst. bodajże gościu sie zwrócił do pani: 'co' stare znane ;p
hymmm raz do pani od geografii dre się na pół klasy: 'prosze pana' szcczescie ze nie usłyszała, chyba^^ niezły by mi ochrzan dała bo ostra jest^^
tak to kilka rAZY do katechetki było: 'przosze księdza' , do nauczyciela: 'prosze pani' i odwrotnie ;p
Zaawansowany
Ja kiedyś do facetki od chemii : "oj weź daj mi spokój", ale mi się owal dostało ...
albo też taki jeden chłopak z 3 gim powiedział do baby od biologii : spier**laj stara ku*wo"
od razu poleciał do dyrektorki i dostał chyba -30 pkt.
Offline
Uuu to niektórzy mieli gorszą wpadkę niż ja, na szczęście angliczka się mnie nie czepia!
Offline
Mi sie zdarzylo do informatyka 'prosze pani', ale to chyba normalne, bo u nas same nauczycielki. ;P
Offline
Em, więc tak .
Często mówie do nauczycieli "proszę pani" i odwrotnie.
I zdarzyło mi sie powiedzieć tato do wychowawcy x - F
Offline
Dużo tego było wiec dam kilka ...
1.Historyca sie pyta : Kim byl Jan Matejko ? Ja : Sorry , ale nie znam gościa XD
2.Chemiczka coś mi sie pyta a ja akurat pzreglądam gazete a ona : Moze ty wiesz ? Ja : Niech pani spada , gazete czytam XD
3.Mamtematyczka : Wyciągamy karteczki . Ja : O ! Robimy ulotki ?! XD
4.Geograficzka : (do mnie ) Uspokoj sie ! Ja : Nie ! Ja chce cukierka ! Ona : A jak dam ci cukierka to sie uspokoisz ? I mi dała XD
To tylko niektóre moje odzywki
Offline
Zwroty..Hmmm..
zdarzylo mi się im dokopać.
Właściwie to zawsze powiem coś niestosownego.
Zdaniem nauczycieli jestem wulgarna wobec nich.
Cieszy mnie to. ^^
Kiedyś bylam na dywaniku u dyrektora.
Powiedziałam , że wysłała mnie pewna nauczycielka bo nabroiłam.
a on nagle powiedział " Czyl izganisz winę na nią? "
A ja " Nie, bo jakby to ona to zrobiła to zamiast mnie ona by tu stała. "
Dostałam ochrzan.
Zdarzały się inne odcinki do nmauczycieli,ale już nie pamiętam jakie .
Offline